Wiele obszarów w naszym kraju nie nadaje się pod stawianie osiedli – chyba, że ustabilizujemy teren

W naszym kraju można ostatnio dostrzec boom budowlane. Powstaje masę nowych osiedli przy wielkich aglomeracjach. Jednakże, żeby mogły one tam być zbudowane trzeba wcześniej sprawdzić i właściwie przygotować teren.

Jeśli jakaś działka jest kiepska pod względem niskiej twardości gruntu, to mogą pojawić się problemy z otrzymaniem pozwolenia na budowę.

Dlatego zawczasu ziemię trzeba ustabilizować. W naszym kraju stosujemy różne metody stabilizacji. Zazwyczaj używa się cement albo wapno. Rzecz jasna, roboty te nie mogą być wykonywane ręcznie. W tym celu niezbędny będzie sprzęt, który jest ciężki. Chodzi o to, żeby przy dość dużej wilgotności wymieszać zagęszczanie gruntu ze spoiwem. Porcjowanie mieszanki odbywa się samoczynnie, dlatego później cała gleba będzie równomiernie ustabilizowana. Wówczas znacznie poprawia się wytrzymałość danego podłoża. maszyny do stabilizacji gruntu są stosunkowo duże. Zwykle spółki budowlane wynajmują 5 lub więcej takich maszyn, by szybciej uporały się z pracą. Rzecz jasna, cały proces kończy się tym, że działka jest ubITa i wyrównywana. Nie jest to niedrogie zadanie, ale wyłącznie dzięki temu można planować stawianie bloków albo domków jednorodzinnych.

Szczerze mówiąc, stabilizacja pozwala budować osiedla w rejonach, gdzie bez tego procesu, budynki zapewne po pewnym czasie zaczęłyby się osuwać albo pękać. Przy pomocy tego procesu wokół sporych aglomeracji mogą powstawać nowe osiedla. Metoda ta jest zatem bardzo użyteczna.